Rekonstrukcja historyczna » Galeria postaci

Celowniczy rkm z 7 kompanii 25 pp por. K. Bebłocińskiego, Częstochowa 3 września 1939 roku
Celowniczy rkm z 7 kompanii 25 pp por. K. Bebłocińskiego, Częstochowa 3 września 1939 roku

Celowniczy rkm z 7 kompanii 25 Pułku Piechoty, dowodzonej przez por. Kazimierza Bebłocińskiego, walki z oddziałami niemieckiej 46 DP w rejonie ul. Św. Barbary i Bł. Salomei w Częstochowie, godz. 4.50 3 września 1939 roku.

 

Zgodnie z rozkazem o przejściu 7 Dywizji Piechoty na nowe pozycje w rejon Janowa, najpóźniej swoje stanowiska w Częstochowie opuścił III batalion 25 pp, który stanowił straż tylną całej dywizji. Jeszcze około 2.00 w nocy, 7 kompania por. Kazimierza Bebłocińskiego wykonała skuteczny kontratak na siły niemieckiej 46 DP, które wdarły się w polskie pozycje w rejonie ul. Św. Barbary. Mimo tego napór przeciwnika nie ustawał. Walki 7 kompanii, która otrzymała zadanie osłony odejścia III batalionu, a następnie poruszania się w jego straży tylnej, trwały aż do godzin rannych 3 września (zwłaszcza w rejonie ulicy i kościoła Św. Barbary oraz Lisińca). Walka toczyła się w terenie zabudowanym, często na najbliższe odległości z użyciem granatów; niektóre budynki przechodziły z rąk do rąk. Między 5.00 a 5.30 Niemcy próbowali skrycie zaatakować miejsce zbiórki jednego z plutonów 7 kompanii w pobliżu cmentarza Św. Rocha, jednak zostali rozpoznani przez ubezpieczenia, a następnie zmuszeni do odwrotu ogniem polskiej broni maszynowej, w tym dwóch ckm-ów, których obsługi natychmiast zajęły stanowiska pod murem cmentarnym. 7 kompania 25 pp opuszczała Częstochowę jako ostatni polski oddział ok. 6.00 3 września, tocząc w kilku punktach miasta drobne potyczki z niemieckimi oddziałami rozpoznawczymi, a także niszcząc za sobą pozostałe mosty.

 

Celowniczy w stopniu strzelca, ma na sobie mundur polowy sukienny wz. 36, z owijkami sukiennymi nowego wzoru oraz trzewiki sznurowane, podkute gwoździami. Pod szyją widoczny halsztuk polowy koloru khaki. Na skórzanym pasie głównym wz. 31, widoczne ładownice parciane na magazynki do rkm (podwieszone na pasku od chlebaka), mieszczące 5 magazynków i przybornik. Na lewym boku, żołnierz nosi łopatkę piechoty w skórzanej ramce. Z tyłu, na specjalnych hakach na pasie głównym, założony jest chlebak wz. 33. Przez prawe ramię przewieszona została torba z maską przeciwgazową wz. 32. Ochronę głowy stanowi hełm stalowy wz. 31 w specjalnym malowaniu typu „Salamandra”. Na zdjęciach widoczna jest także aluminiowa manierka wz. 38, którą żołnierz przenosił w chlebaku.

 

Celowniczowie rkm, ze względów praktycznych nosili torby z maską wz. 32 na lewym boku (instrukcja przewidywała noszenie jej na prawym boku). Według relacji podoficera 27 Pułku Piechoty, kpr. zaw. Jana Dobrowolskiego, maski w ten sposób w 1939 roku nosili także pozostali żołnierze każdej drużyny piechoty (we wszystkich oddziałach 7 Dywizji Piechoty).

 

Widoczne na zdjęciach budynki przy ul. Św. Barbary, do dzisiaj noszą autentyczne ślady działań wojennych z 1939 roku w postaci ostrzelanych ścian i drzwi (przez polską broń ręczną i maszynową). Jest to efekt nocnych walk w tym rejonie; w budynkach przejściowo stanowiska zajęli Niemcy, prowadząc ogień z okien i balkonów w kierunku kościoła Św. Barbary, skąd ostrzeliwała ich broń maszynowa 7 kompanii 25 pp, zatrzymując dalsze natarcie oddziałów 46 DP. W trakcie nocnego kontrataku, zabudowania odbito, a walki w rejonie między ul. Św. Barbary i Św. Jadwigi w Częstochowie trwały aż do rana 3 września. 

 

oprac. Adam Kurus

poz. Szymon Gworys

fot. Adam Kurus